AUDIOFILSKIE LEKTURY

AUDIOFILSKIE LEKTURY
Kilka nowości książkowych, które polecamy z czystym sumieniem, pełnym przekonaniem i szczerym entuzjazmem.  To świetne monografie muzyczne o wyjątkowych walorach merytorycznych i czytelniczych


Książka zawiera 42 rozmowy z osobami, które znały Henryka Mikołaja Góreckiego – jednego z największych polskich kompozytorów. Z rozmów tych wyłania się bogactwo osobowości kompozytora, jako twórcy o światowej sławie i pełnowymiarowego człowieka. Wśród międzynarodowego grona rozmówców znalazła się rodzina kompozytora, jego uczniowie, krytycy i muzykolodzy, wykonawcy jego muzyki i jej interpretatorzy oraz ludzie, którzy przyczyniali się do promowania jego twórczości.”

Roman Maciejewski (1910–1998) – kompozytor i pianista. Studiował w Berlinie, Poznaniu i Warszawie. Jego nauczycielami byli Kazimierz Sikorski, Karol Szymanowski i Nadia Boulanger. Od lat trzydziestych mieszkał za granicą – we Francji (1934–1937), w Wielkiej Brytanii (1938), w Szwecji (1939–1951), w USA (1951–1977) i ponownie w Szwecji (1977–1998). W okresie międzywojennym występował jako pianista, w Wielkiej Brytanii jako kompozytor i pianista pracował dla sławnego baletu Kurta Joosa, w Szwecji przez wiele lat tworzył muzykę do przedstawień teatralnych Ingmara Bergmana, podczas pobytu w USA pracował jako organista, kierownik i dyrygent założonego przez siebie chóru (,,The Roman Choir”).
Książka Marka Sołtysika to opowieść o życiu Romana Maciejewskiego, a raczej o dwóch życiach. Pierwsze – w młodości, gdy jako pianista i dusza towarzystwa brylował w salonach. Wskutek choroby był o krok od śmierci. Drugie życie – po fizycznym wstrząsie – ascetyczne, nie dla kariery, ale dla twórczości, zostało nakierowane na rozwój duchowy, podbudowane dystansem do “targowiska próżności”. Kompozytor zbliżył się do natury i skierował ku kulturze Dalekiego Wschodu. Medytował, uprawiał jogę.”


Gérard Grisey (1946-1998) współtworzył muzykę spektralną, może najbardziej inspirujący nurt ostatnich dekad. Traktował dźwięk jak żyjący organizm, wnikał w jego naturę dynamiczną i harmoniczną, rzeźbił czas – czasy wielorybów, ludzi i ptaków.

Przenosząc spektrogramy i procedury elektroakustyczne na grunt muzyki instrumentalnej, Grisey dokonał alchemicznego stopienia barwy i harmonii, orkiestry i elektroniki, dźwięku i szumu. Daleki od dogmatyzmu, kompozytor pracował na samej percepcji, kształtując procesy powstawania i zaniku.

Widma i czasy to trzecia na świecie monografia Griseya, próbująca przez nielinearną strukturę 45 plateaux oddać świat jego myśli i muzyki. Ów prawdziwy człowiek renesansu potrafił ująć w muzykę tak odległe zjawiska, jak malarstwo quattrocenta, rytmy pulsarów, inskrypcje z sarkofagów czy fraktalne relacje. Muzykę logiczną i zmysłową zarazem, organiczną i czasem – kosmiczną.”


Kraftwerk, jeden z najbardziej wpływowych zespołów w historii popu, wylądował na muzycznej scenie lat 70. niczym UFO. Członków grupy fascynowała powojenna niemiecka kultura przemysłowa i postęp techniczny, a dzięki rewolucyjnej płycie Autobahn zyskali sławę muzycznych wizjonerów. Porzuciwszy instrumenty akustyczne na rzecz syntezatorów i automatów perkusyjnych, inspirację czerpali z ekspresjonizmu i futuryzmu. Ta „multimedialna grupa artystyczna”, jak ją nazywa jej obecny lider Ralf Hütter, roztaczała przed swymi wielbicielami wizje ludzkości żyjącej w symbiotycznym związku z maszynami – dzisiejszej rzeczywistości. Przy jej muzyce weszliśmy w wiek informacji…

Fetowana po obu stronach Atlantyku, zakazana w Niemczech Wschodnich, w 1981 roku grała dla półrocznej Solidarności. Kraftwerk inspirował tuzy z całego spektrum sceny muzycznej, od Davida Bowiego, Gary’ego Numana, Ultravox, Depeche Mode, po Nine Inch Nails i Rammstein. Bez niego nie byłoby hip-hopu, techno i house…

David Buckley nakreślił najpełniejszy obraz kariery tej niepowtarzalnej i tajemniczej formacji, jaki kiedykolwiek powstał.”

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj