BOULDER 3050

BOULDER 3050


Monobloki, za pomocą których można by rozpędzać masowe demonstracje

Produkują po 1500 watów mocy w trybie ciągłym, a ich moc szczytowa wynosi 6000 watów. Każdy z nich waży 172 kg i jest dostarczany – hura! – z granitową platformą. Obudowy są – ho, ho! – wyskrawane z aluminium lotniczego, zawierają po 5 transformatorów oraz 48 kondensatorów filtrujących i mają bardzo piękne przyciski oraz światełka LED, specjalnie zaprojektowane do tego modelu. Poza tym jest tam mnóstwo innych układów, systemów i rozwiązań na tyle oryginalnych, że producent wyraża przypuszczenie, iż to prawdopodobnie najlepszy wzmacniacz, jaki kiedykolwiek powstał.

Szczerze? Niech producent mówi sobie, co chce. Nie zdziwi nas, jeśli dowiemy się jeszcze, że wewnętrzne okablowanie jest zrobione ze srebrnych obrączek dziewic konsekrowanych, włączniki są takie same, jak w myśliwcach F-35, konsultantem w sprawach sztywności chassis był Ron Jeremy, a granit pochodzi ze skały, na której stoi bazylika św. Piotra, co stwierdza certyfikat wydany przez watykański Sekretariat Stanu. Para 3050 kosztuje 195 tys. dolarów, zatem jest nam obojętne, jakie bajeczki będzie wciskał nam wytwórca. I tak tego nigdy nie sprawdzimy. Ale chętnie podamy nazwisko pierwszego matołka, który napisze, że monobloki są warte swojej ceny.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj