CZARNA SERIA

CZARNA SERIA

Jeszcze jeden filmik o tym, jak bardzo ludzie kochają winyle i dlaczego są najlepsze na świecie

Zaczyna nas trochę irytować ten powszechny entuzjazm dla czarnych płyt. Trąci fałszem, hipsterską wyższością i pustym zachwytem. Nie zawsze, ale coraz częściej. Jeszcze niedawno śmietniki były po brzegi wypychane winylami, których masowo pozbywali się tak melomani, jak i audiofile, którzy dzisiaj – poddawszy się modzie – rehabilitują się wzmożoną gorliwością i hałaśliwym orędownictwem. A  tymczasem zamykane są kolejne sklepy płytowe, ceny analogów absurdalnie rosną, liczba nowości jest śladowa, sprzedaż wprawdzie idzie w górę, ale nadal trzeba uznać ją za marginalną, a naprawdę ciekawych tytułów trzeba nadal szukać na szrotach, pchlich targach, w antykawariatach, komisach, lombardach i nnych zakazanych przybytkach. Dla jasności – kochamy winyle. Ale to miłość piękna, mądra i dojrzała. Żaden tam szczeniacki poryw czy tania podnietka. Tego nie lubimy…

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj