FOTELARSTWO vol. 6

FOTELARSTWO vol. 6
Siedzimy wszędzie i na wszystkim, by znaleźć idealny audiofilski fotel

Tym razem w naszych poszukiwaniach trafiliśmy na rzecz, która wymogi piękna, sztuki i kultury poddaje walorom użytkowym. Jest to podejście typowe dla Ameryki, gdzie asceza, przejawy duchowości i rozmiar XS uznawane są co najmniej za oznaki socjopatii. Nawet Bob Dylan, odbierany przecież jako medium głęboko metafizyczne, był łaskaw swego czasu wyrazić się z najwyższą pogardą dla mikro-aut z Europy, pięknych, ale 100 razy mniejszych niż jankeskie. Powiedział mianowicie, że nie widzi najmniejszego powodu, by spędzić w nich pół życia w pozycji embrionalnej. Przyjmując zatem amerykański punkt widzenia, pokazujemy dzisiaj Państwu fotel Bass Mirage – wielki, solidny i superwygodny mebel zaprojektowany specjalnie do tzw. media room. Fotel ma stabilną podstawę z nierdzewnej stali, na której można się obracać w zakresie 360 stopni, wysuwany podnóżek, regulowany zagłówek i uchylne oparcie. Dostępny jest z kilkoma rodzajami tapicerki, w tym również z barwioną, komfortowo wyprawioną skórą. Kosztuje ok. 2400 dolarów i niejednemu audiofilowi może sprawić większą przyjemność niż srebrny interkonekt w tej cenie.


Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj