KEITH RICHARDS: LIFE

KEITH RICHARDS: LIFE


Wreszcie jest jedna z najbardziej oczekiwanych książek obecnego stulecia – autobiografia słynnego „rolling stonesa”, który sam o sobie mówi, że jest upośledzonym bandziorem

Ponad 500 stron potrzebował Keith, żeby przy pomocy Jamesa Foxa ze szczegółami opisać swój życiowy hardkor. Pamiętniki 66-letniego muzyka nigdy nie trafią na listy szkolnych lektur, ale dajemy sobie głowę uciąć, że będzie to podstawowa lektura waszych ojców i matek, żon i braci oraz dzieci i zięciów.

Dlaczego? Dlatego, że to chyba ostatni facet na świecie, który ma nie tylko żelazną wątrobę, odporność konia i potencję Rasputina, ale też odwagę desperado. Nie boi się więc powiedzieć, że Hugh Hefner to alfons, pigułki heroinowo-kokainowe są śniadaniem mistrzów, a Hendrixa zabiły nie dragi, tylko sława.

Memuary Richardsa można kupić np. tutaj.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj