SKARB BEATLESÓW IDZIE POD MŁOTEK

SKARB BEATLESÓW IDZIE POD MŁOTEK
Święty Graal fonografii - wczesne nagranie zespołu The Beatles z ręcznym opisem Briana Epsteina - w marcu będzie licytowany! Czy padnie rekord? Spodziewana cena to co najmniej 10 tysięcy funtów

Niezwykle cenna płyta zespołu The Beatles, przypadkowo znaleziona na strychu, w marcu trafi na aukcję.

Na krążku, który już teraz nazywany jest świętym Graalem, znajdują się dwie piosenki – Till There Was You oraz Hello Little Girl. Ten rarytas przeleżał w zapomnieniu kilkadziesiąt lat na strychu domu Lesa Maguire’a, klawiszowca pochodzącej również z Liverpoolu grupy Gerry and the Pacemakers. Muzyk twierdzi, że album ten przyczynił się w znacznym stopniu do późniejszych sukcesów zespołu.

Na labelu płyty znajduje się odręczny napis Briana Epsteina, który był także menedżerem Gerry and the Pacemakers. To znacznie podwyższa jej wartość. Płyta została wytłoczona zanim w 1962 roku pierwsze przeboje The Beatles trafiły na szczyty list przebojów. Według wstępnych szacunków jej cena może osiągnąć co najmniej 10 tys. funtów, czyli ok. 14 tys. dolarów, stanowiących obecnie równowartość 64 tys. złotych. Ze względu na jej wyjątkowość może jednak być znacznie wyższa.

10-calowa 78-obrotowa płyta z acetatu, na której widnieje informacja, że jest nagrana przez Paula Mc’Cartneya & The Beatles, została wyprodukowana w sklepie HMV na Oxford Street w Londynie, a następnie zaprezentowana producentowi George’owi Martinowi z wytwórni EMI, z którą grupa chciała podpisać kontrakt.

74-letni obecnie Maguire otrzymał płytę od Epsteina w 1963 roku. Epsteinowi zwrócił ją wcześniej Martin.

Płyta, która przeleżała na poddaszu wśród starych rzeczy ponad 50 lat, jest w idealnym stanie. Maguire, który nie jest fanem pamiątek, podarował ją swojej wnuczce, która uzyskane za nią pieniądze chce przeznaczyć na zakup mieszkania.

Aukcja odbędzie się 22 marca w Omega Auctions w Warrington. Początek o godzinie 12.00

Kategorie: NOWOŚCI, VINYL

Skomentuj