ULYSSE NARDIN JAZZ MINUTE REPEATER

ULYSSE NARDIN JAZZ MINUTE REPEATER
  Zegarek? Raczej dzieło sztuki

Miłość do jazzu można wyrażać na różne sposoby – zażywając wzorem pionierów tego gatunku narkotyki, kultywując sztukę eleganckiego noszenia się, kolekcjonując pierwsze winylowe wydania klasyków Blue Note lub zostając psychofanem pięknej wokalistki.

Można też spróbować posiąść niezwykły zegarek ze szwajcarskiej manufaktury, która zadedykowała swoje najnowsze arcydzieło muzyce jazzowej, będzie to jednak trudne i kosztowne. Dlaczego? Dlatego, że firma wypuści zaledwie 18 egzemplarzy tego czasomierza, z których każdy wykonany jest z platyny.

Figurki dżezmenów wykonane są z 18-karatowego złota i umieszczone zostały na tarczy z czarnego onyksu. Poruszają się one i grają wtedy, gdy uaktywni się minute repeatera, czyli funkcję dźwiękowego wskazywania czasu. Ręczny mechanizm zapewnia 36-godzinną rezerwę chodu. Perfekcję wykonania uzupełniają: szafirowe szkło z antyrefleksem, wodoszczelność do 30-metrów i skórzany pasek.

Cena jest nieznana, ale na pewno pochodzi z kosmosu, gdyż na tym poziomie nie wypada inaczej.


Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj