Pewnie nawet Keith Richards porzuciłby swoje nałogi, żeby nagrać w takim miejscu
Studio nagraniowe wytwórni SnowGhost, która działa na niezależnym rynku muzycznym, powstało w 2006 i reprezentuje to, co w tym biznesie najlepsze. Właściciele mają obsesję na punkcie brzmienia płyt i udostępniają nagrywającym tu artystom sprzęt z najwyższej półki. Lista wyposażenia liczy sobie kilkaset pozycji i warto ją przestudiować choćby po to, by wiedzieć, co jest potrzebne do realizacji dobrych płyt. Na stanie znajdują się m.in. trzy pary kolumn Wilson Audio Sasha i dwie Wilson Audio Alexandria. Studio mieści się w niewielkim zimowym kurorcie Whitefish w stanie Montana i jest to dodatkowy czynnik, który sprawia, że przebywający tu muzyce mają wrażenie obcowania z magią
