HIFIMAN HM-901

HIFIMAN HM-901
Kolejny przenośny odtwarzacz zdolny do dekodowania gęstych formatów

Steve Jobs pewnie umarłby na widok tak fatalnie zaprojektowanego odtwarzacza, wcześniej wypalając oczy swoim współpracownikom, aby przypadkiem na ich siatkówkach nie utrwalił się obraz tego brzydactwa – mnóstwo plastikowych przycisków, gałeczek, pokręteł, ekraników, załamań, wgłębień, zakrętów, rozpadlin, bruzd, szczelin… Straszne. Chiński wynalazek ma jednak zaletę, która może przeważyć nad dziwacznym wyglądem – dzięki dwóm 32-bitowym kościom Sabre ES9018 odtwarza w jakości 24/96 większość bezstratnych plików muzycznych. Można go też wykorzystać w roli  bezprzewodowego serwera muzycznego (posiada wi-fi). Konstruktorzy dodali opcję wymiany kart… wzmacniacza, co pozwoli kształtować dźwięk według upodobań i przygotowali stację dokującą, która ma tak samo paskudny wygląd jak odtwarzacz. Pamięć dzięki SD sięga 128 MB. Cena HM-901 to 999 dolarów.


Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj