Zainteresowania angielskich dziennikarzy skupiają się głównie na muzyce akademickiej, na próżno więc szukać tutaj obszerniejszych zestawień czy omówień dotyczących muzyki współczesnej czy awangardowej.
Trzeba wyraźnie zaakcentować, że wyróżnione płyty rzadko stają się przebojami rynkowymi. Na listach amerykańskich bestsellerów klasycznych czołowe pozycje zajmują albumy ze sprzedażą na poziomie 300-500 egzemplarzy.
Oczywiście, zdarzają się wyjątki. Fenomenalnie rozchodzi się album zwycięzcy tegorocznego Konkursu Chopinowskiego Seong-jin Cho – w sześć dni od premiery płyty Deutsche Grammophon z nagraniami zarejestrowanymi podczas jego warszawskich występów (premiera odbyła się 6 listopada 2015 r.) tylko Korei sprzedało się 50 tys. egzemplarzy tego krążka. Universal Music, wydawca Seong-jin Cho, prognozuje, że na początku przyszłego roku sprzedaż osiągnie 100 tys. kopii.
Bezpłatne wydanie Gramophone poświęcone najlepszym płytom mijającego roku – tutaj.
