Popatrzmy na trud, znój i ofiarność robotników w amerykańskich zakładach Martin Logan
Huk, wrzawa, wizg i gwar. Świszczą świdry, dźwięczą piły, brzmią brzeszczoty, w brzasku zjawie, mroczni głuchej. To dzielna załoga fabryki im. Martina Logana wykonuje na swoich stanowiskach w najwyższym skupieniu i z pełną świadomością odpowiedzialności za każdy ruch zręcznych rąk słynne na cały świat kolumny, które cieszą audiofilów na dalekiej Kamczatce, na kresach Alaski, w lasach północnej Skandynawii, na stepach przyjaznej Mongolii i nad naszą ukochaną Wisłą…
Kategorie:
NOWOŚCI