Fotel odsłuchowy to istotny, acz kompletnie ignorowany element systemów audio. Nie znamy żadnych sensownych badań dotyczących wpływu tej części zestawów na ich brzmienie ani tym bardziej recenzji poszczególnych wyrobów przemysłu fotelarskiego. A czasami wystarczy popatrzeć na gabaryty niektórych siedzisk, szezlongów czy kanap, by stwierdzić jednoznacznie, że to musi oddziaływać. Jak? Nikt się tym nie zajmuje. Najczęściej więc szukamy rzeczy wygodnych, ale czy przypadkiem nie degradują one jakości dźwięku? Mamy nadzieję, że Quatro, przepiękny mebel, który został zaprojektowany przez Ricardo Garza Marcosa pod wpływem klasycznego fotela Eamesów, korzystnie wpasuje się w każdy, nawet najdroższy komplet hi-end.
Kategorie:
NOWOŚCI