Wielkie łzy wzruszenia spłynęły po naszych policzkach, kiedy ujrzeliśmy najnowsze dzieło Japończyków. Tuner radiowy. Tak, tak drogie dzieci. Wasi dziadkowie słuchali kiedyś muzyki nie na smartfonach, ale przez radio. Zajrzyjcie do Wikipedii, może zrozumiecie, czym był ten wynalazek dla ludzi, którzy na dodatek czytali książki i jadali hamburgery nożem i widelcem. Japończycy świetnie czują audiofilskiego ducha, więc być może ta zupełnie absurdalna premiera – premiera tunera za ponad 12 tysięcy złotych – jest zapowiedzią takiego zwrotu, jak ten, który doprowadził normalnych, zdrowych ludzi do kupowania i słuchania płyt winylowych. To bardzo dziwne. I żeby tylko od tego storczyki nie podrożały. Więcej o T-1200 na stronie Accuphase.
Kategorie:
NOWOŚCI