SATANIC VERSES vol.16

SATANIC VERSES vol.16


Pan Redaktor Wojciech Pacuła, międzynarodowy autorytet dla wielu wytrawnych, klasowego formatu audiofilów, dzieli się na łamach swojego serwisu internetowego refleksjami z tegorocznej wystawy AUDIO SHOW 2010. Wypada sobie życzyć zrozumieć więcej w przyszłorocznej relacji z jubileuszowej edycji tej pięknej imprezy

Jednak odtwarzacze plików wciąż nie grają tak, jak trzeba. I znowu – dlaczego? Odpowiedzi jest kilka. Dla mnie najważniejsza jest bezpośrednio związana z tym, o czym mówiłem przy okazji omawiania gramofonów: większość użytkowników nie jest w stanie w warunkach wystawowych poprawnie takie urządzenia skonfigurować. Najpierw komputer i zewnętrzny DAC. Wielu użytkownikom wydaje się, że komputer sam „gra”. To bzdura – to skomplikowane narzędzie, które trzeba odpowiednio skonfigurować: ustawić właściwe sterowniki, we właściwy sposób skonfigurować Panel sterowania, wybrać odpowiedni program do odtwarzania, a nade wszystko mieć dostęp do odpowiednio przygotowanych plików. Jak mówię, pliki nie mają „historii”. Choć da się ją zapisać w Tagach, to możliwość ich edycji odbiera im jakąkolwiek wiarygodność. Dobrze przygotowany plik to trudna sprawa. Najłatwiej skorzystać więc z plików zapisanych przez firmy specjalistyczne, jak Naim, Chesky, Linn, ponieważ to są kopie masterów. Jednak jeśli sami je wykonujemy, trzeba to umieć zrobić. Kolejna rzecz to odpowiedni przetwornik, najczęściej USB. Z tym też nie jest najlepiej. Wszystko to składa się na to, że w tej chwili komputer trudniej skonfigurować niż gramofon. Naprawdę. Nieco lepiej powinno być z odtwarzaczami plików, ale tutaj mamy i „nieme” pliki (bez historii), i opór samej materii: to po prostu specjalizowane komputery, a to oznacza dużą komplikację, coś bardzo dalekiego od „drutu ze wzmocnieniem”. Dlatego dla mnie sprawą idealną jest nowy format SDMusA. Pisałem o niej we wstępniaku. Słuchałem też systemu na Audio Show i moim zdaniem zagrał bardzo dobrze. Znacznie lepiej niż z CD w zeszłym roku. To prawdziwie wartościowa innowacja technologiczna, bo poza bogactwem opcji, jakie oferuje, eliminuje z łańcucha dźwięku ów komputer, na którym oparte są inne odtwarzacze plików.

PS Karty SD przyjmuje Squeezebox Touch za 1200 zł. O jakiej zatem innowacji pisze nasz najsłynniejszy redaktor? Czy format SDMusa naprawdę jest początkiem rewolucji, skoro już jakiś czas temu został zastosowany w urządzeniu za niemal śmieszną cenę i powszechnie dostępnym?

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj