Według agencji Nielsen Amerykanie kupili w ubiegłym roku 560,7 mln albumów, czyli o 3,1 procent więcej niż w 2015 roku. Najlepiej wypadł streaming – w tym segmencie wzrost wyniósł aż 39,2 procent. Ciągle też rośnie popularność winyli – w sumie w 2016 roku w Stanach sprzedało się 13,1 mln analogów, tj. o 10 procent lepiej niż w 2015 roku. Spada natomiast sprzedaż CD (104,8 mln ezg. -16,3 procent) i download (82,2 mln egz., -20,1 procent).
Najpopularniejszym gatunkiem muzycznym jest rock, mający 29 procent udziałów w rynku fonograficznym, następnie r’n’b/hip-hop z 22-procentowym kawałkiem tortu i pop, który uzyskał 13-procentowy wynik. Jazz i muzyka poważna posiadają po 1 procencie w obrotach.
Pierwszą trójkę najlepiej sprzedających się muzyków w 2016 roku tworzyli:
1. DRAKE 6,389 mln albumów
2. BEYONCE 3,203 mln albumów
3. ADELE 3,160 mln albumów
Z kolei najwięcej winyli sprzedali:
1 TWENTY ONE PILOTS BLURRYFACE 68 tys. egz.
2 DAVID BOWIE BLACKSTAR 66 tys. egz.
3 ADELE 25 58 tys. egz.
4 AMY WINEHOUSE BACK TO BLACK 58 tys. egz.
5 RADIOHEAD A MOON SHAPED POOL 56 tys. egz.
6 BEATLES ABBEY ROAD 54 tys. egz.
7 BOB MARLEY & THE WALERS LEGEND 49 tys. egz.
8 TWENTY ONE PILOTS VESSEL 46 tys. egz.
9 MILES DAVIS KIND OF BLUE 42 tys. egz.
10 LANA DEL REY BORN TO DIE 39 tys. egz.
Liderem w kategorii najlepiej sprzedający się singiel cyfrowy był „CAN’T STOP THE FEELING!” Justina Timberlake (2,495 mln sztuk).
