Pierwszy od pięciu lat album rosyjskiej primadonny
Trudno uznać płytę za wydarzenie artystyczne, warto natomiast popatrzeć na komercyjny aspekt tego przedsięwzięcia, budowany już na półtora miesiąca przed premierą zaplanowaną na 9 sierpnia. Nie ma w tym nic zdrożnego, gdyż nawet w branży klasycznej trzeba zarabiać, chcielibyśmy jednak podzielić się cierpieniem, którego przysporzył nam autor okładki nowej płyty pani Netrebko. Mamy spore wątpliwości, czy Deutsche Grammophon powinno zatrudniać do tak odpowiedzialnych zadań ludzi, którzy praktykowali Photoshopa w Biedronce, Żabce czy Lidlu… Anna, która sprzedała dla tej wytwórni prawie 4 mln płyt zasługuje na prawdziwego artystę, a nie na jakiegoś rzezimieszka
Kategorie:
NOWOŚCI
Tags:
Deutsche Grammophon