Amerykanie wprowadzają na rynek kolejny, trzeci już element serii G – wzmacniacz zintegrowany GSi75. W porównaniu z prototypem, który został zaprezentowany w ubiegłym roku podczas targów High End Show w Monachium finalna wersja ma większe rozmiary, lepszą wszechstronność oraz udoskonalone brzmienie. To w swojej kategorii prawdziwy szwajcarski scyzoryk.
GSi75 jest uniwersalnym urządzeniem z wysokiej jakości konwerterem, przedwzmacniaczem gramofonowym i wzmacniaczem słuchawkowym. DAC to zaawansowany moduł do przetwarzania sygnałów do poziomu 384 kHz oraz DSD i Double DSD, zarówno w formacie macierzystym, jak też w trybie DoP poprzez USB 2.0. Sprzęt posiada kontakty RCA i Toslink. Filry umożliwiają wybór upsamplingu do poziomu 353 lub 384 kHz. Współpraca z komputerami Mac nie wymaga oddzielnych driverów.
W sekcji fono można wybierać poziom wzmocnienia dla wkładek MM i MC między 45 lub 62 dB. Regulacja oporności ((47k, 1000k,
500, 200 lub 100 ohms) na panelu czołowym lub zdalnie.
Dla zwiększenia uniwersalności wzmacniacz posiada trzy dodatkowe wejścia SE, które można skonfigurować m.in. na potrzeby kina domowego. Ponadto – wejście IR i RS-232.
Wyjścia głośnikowe – 4- i 8-omowe. Wzmacniacz jest napędzany dwiema lampami 6H30. W stopniu wyjściowym pracują cztery szklanki KT150. Wszystkie lampy obliczone są na co najmniej 3000 godzin pracy.
Brzmienie wzmacniacza – jak twierdzi producent – wyróżnia klarowność, dynamika oraz szybkość i bezpośredniość przekazu typowe dla dwóch wcześniejszych produktów tej serii – GSPre i GS150. Spawana obudowa wykonana jest ze szczotkowanego aluminium. Uchwyty czarne, pokrywy transformatorowe w takimż kolorze i również matowe. Osłona lamp – z czarnej perforowanej blachy.
Moc – 75 watów. Pasmo przenoszenia – 1-70 000 kHz.
Cena – ok. 90 tys. złotych.