Zaskoczenia nie ma, proszę jednak zwrócić uwagę, że w tym zestawieniu nie ma kategorii znanej powszechnie jako pop. Gdyby istniała, wiele utworów zostałoby wyciągniętych do niej z poszczególnych gatunków i to ona byłaby na samym szczycie. Ta metodologiczna wpadka nie zmienia jednak fatalnej pozycji jazzu, który już od wielu lat lokuje się w USA, ojczyźnie tej muzyki, na samym końcu. Bo że klasyka tak nisko, to nic dziwnego…
Kategorie:
NOWOŚCI