Swoje 40-lecie amerykańska firma czci dwiema lampowymi koncówkami mocy. W obu produktach zastosowane zostały coraz popularniejsze lampy KT150. W ART150 pracuje para tych grzejników zapewniająca 150 watów na kanał. Monoblok ART300 generuje dwa razy tyle pary, bo generują ją dwie pary KT150. W stopniu wejściowym znalazło się miejsce dla lamp 6922. Pojemność kondensatorów w układach zasilania jest 10 razy większa niż we wcześniejszych modelach serii ARTSA. Wzmacniacz ART150 pojawi się na rynku w połowie maja i będzie kosztować ok. 18 500 dolarów. Planowana produkcja to 250 egzemplarzy. Silniejszy braciszek został wyceniony na 18 000 zielonych, a jego nakład wyniesie tylko 125 par. Do sklepów trafi nieco później niż ART150.
Kategorie:
NOWOŚCI