Poza tym… Być może lifestyle’owe produkty Denona są poniżej audiofilskiego wykwintu, ale trzeba przyznać, że to jedna z niewielu firm, które rozwijają zaawansowane technologie audio, a potem udostępniają je po korzystnych cenach, co nader skwapliwie wykorzystują różne sprytne firmy zmieniające tylko opakowanie i windujące ceny do poziomów godnych mafijnej lichwy. Wcale się nie zdziwimy, jeśli za moment rozwiązania z mini-wież Denona odnajdziemy na przykład w streamerach marek, które nie mają nawet pieniędzy na średnio utalentowanego programistę, będącego w stanie podrasować sprzęt z internetowej giełdy elektronicznej. Nie mówiąc już o tym, żeby dopasował go jednocześnie do Androida, Windowsa i iOS.
Kategorie:
NOWOŚCI