Nowojorska firma sprzymierzyła się z włoskim domem mody, by stworzyć DS2012 – galantne słuchawki dla fircyków, którzy woleliby otruć się kremem przeciwzmarszczkowym Biothermu niż pokazać na ulicy w zwykłej stylizacji. Sprzęt z mahoniowymi obudowami i napisem „Dolce&Gabbana” został wyceniony na 800 funtów, co z pewnością jest przepustką do świata modelek, fryzjerów, kołczów, terapeutów manualnych, wizażystów i lemingów. Całej normalnej reszcie polecamy słuchawki Grado 80i za niecałe 500 zł.
Kategorie:
NOWOŚCI