Czy oni lubią muzykę? A może bardziej kochają sprzęt? Byłażby to religia? Możliwe, że to schorzenie psychiczne? Takie pytanie stawia narrator filmu nakręconego przez Johna Schlesingera w 1959 roku dla „Monitora”, flagowej audycji poświęconej kulturze i sztuce emitowanej w programie BBC One. Materiał utrzymany jest wprawdzie w lekko kpiarskiej stylistyce i tonie protekcjonalnej wyrozumiałości, nie sposób jednak pozbyć się wrażenia, że za tym wszystkim kryje się całkiem poważna obawa o stan psychiczny ludzi, szukających w nagraniach prawdy o brzmieniu i oddechu piątego skrzypka. Minęło blisko 60 lat od nakręcenie „Hi-Fi-Fo-Fum”, ale ciągle jest ona żywa i nic nie wskazuje na to, iżby profil chorobowy statystycznego audiofila miał się zmienić. Z tą okrutną konstatacją zapewne wielu z was wróci do swoich fobii, obsesji i kompulsji. Panie doktorze, którą pigułka? Zielona czy niebieska?
Kategorie:
NOWOŚCI
