20-letni pianista z Calgary uchodzi za jednego z najbardziej wpływowych Kanadyjczyków przed 30. rokiem życia. Cokolwiek to znaczy, wcale nie zapewnia mu taryfy ulgowej ze strony krytyków, którzy bez względu na jego popularność oraz olbrzymi potencjał wytykają mu powierzchowność oraz młodzieńczą niefrasobliwość, zwłaszcza w utworach wymagających emocjonalnego zaangażowania, np. utworach Beethovena. Nikt mu nie odmawia talentu, wrażliwości oraz zmysłu poezji, wszyscy jednak wiedzą, że najlepsze dopiero przed nim. Jak się sprawdzi w Schumannie – koncercie i dwóch rzadko wykonywanych opusach – 92 i 134? Wszyscy mają w pamięci fenomenalną grę Marthy Argerich w koncercie niemieckiego romantyka podczas otwarcia Konkursu Chopinowskiego i nie da się uniknąć porównań do tej genialnej interpretacji. Lisiecki zadebiutował w tym repertuarze podczas BBC Proms w 2013 r., zyskując bardzo dobry odbiór wśród publiczności oraz świetne recenzje brytyjskich recenzentów. Premiera trzeciej płyty Lisieckiego nagranej dla Deutsche Grammophon – 8 stycznia 2016 r.
foto: Ben Wolf/DG
