KIMATYKA

KIMATYKA

Od czasu do czasu internet obiegają sensacyjnej filmiki, na których widać zdumiewające zjawiska, które zachodzą, gdy na membranę głośnika tudzież innej drgającej powierzchni wysypać proszek czy opiłki lub wylać wodę albo farbę

Pod wpływem drgań substancje wykorzystywane w tego rodzaju eksperymentach układają się w zadziwiające swoją regularnością figury lub tworzą niesamowite przestrzenne formy, które wyglądają tak, jakby zostały zaprojektowane przez superkomputer. Tymczasem jest to efekt znany już od 1787 roku, w którym to niemiecki fizyk Ernst Florens Friedrich Chladni – jak dowiadujemy się z artykułu Piotra Pułka „Dźwiękoterapia misami dźwiękowymi i gongami” – przeprowadził szereg eksperymentów z uzyskiwaniem graficznych figur dźwiękowych za pomocą smyczka od skrzypiec i płyty, na której był rozsypany proszek. W ten sposób w zależności od intensywności pocierania krawędzi płyty smyczkiem pod wpływem wytworzonych drgań powstawały ciekawe wzory i figury geometryczne znane też pod nazwą „figury Chladniego”. W 1967 roku dr Hans Jenny, szwajcarski uczony, opublikował dzieło „Cymatics, the Structure and Dynamics of Waves and Vibrations”, w którym umieścił zdjęcia figur Chladniego wykorzystując zamiast smyczka przetworniki elektroakustyczne sterowane odpowiednim generatorem. Najciekawsze z nich były opublikowane w biuletynie UNESCO Courier (grudzień, 1969)3). W ten sposób Jenny dał podwaliny nowej dziedzinie badań nazywanej cymatics – kimatyka (gr. Kyma – fala).

Tworzone podczas tych eksperymentów wzory, kształty, figury i formy to skutek gromadzenia się i reakcji użytych substancji w miejscach strzałek i węzłów fal stojących rozchodzących się w danym ośrodku. W węźle fali, czyli w punkcie, gdzie amplituda jest zerowa drobiny proszku będą sobie spokojnie spoczywać, a w obszarze strzałek, czyli tam, gdzie drgania są największe zaczną wściekle podskakiwać. Reszta to czysta fantazja – kiedy wylejesz na membranę przetwornika tęczę farb i dasz pełną moc, rozpocznie się widowisko, przy którym „2012” Emmericha to zwykłe nudziarstwo.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj