Niektórym ten Niemiec do tej pory szkodzi…
To postać ciężkostrawna, niewątpliwie, ale też wysokokaloryczna. Nowy, 80-płytowy boks z kompletem nagrań orkiestrowych z lat 70. ubiegłego wieku warto więc mieć na półkach, ale raczej jako żelazną rezerwę. Kiedy komuś znudzi się mdła maniera współczesnych dyrygentów, Karajan będzie idealny, żeby wyprowadzić z równowagi, sprowokować i przywrócić stan na baczność
Kategorie:
NOWOŚCI