KSENIJA SIDOROVA – CARMEN

KSENIJA SIDOROVA – CARMEN
Deutsche Grammophon wcale się nie przejmuje tym, że akordeon to instrument wyśmiewany...

Felek wstawaj, niech cię kolka, podnoś giry, idzie polka, rżnie harmonia jak organy, to dopiero taniec cwany!

Tą warszawską piosenką zachęcamy do zapoznania się z płytą pięknej 28-letniej akordeonistki, która zadebiutowała w 2009 roku w londyńskiej Wigmore Hall. Mimo że Ksenija gra na instrumencie powszechnie lekceważonym przez środowisko zawodowych muzyków, nie narzeka ani na brak występów, ani na prestiżowych partnerów. Koncertowała już m.in. z Milošem Karadaglićem, Juanem Diego Flórezem, Nicolą Benedetti i Belcea Quartett. Potwierdzeniem jej klasy jest kontrakt z Deutsche Grammophon i płyta osnuta wokół motywów ze słynnej opery Bizeta. Czy to jednak zmieni postrzeganie instrumentu, który powszechnie stawiany jest w jednym rzędzie z katarynką i organkami?

Kategorie: MUZYKA, NOWOŚCI

Skomentuj