Do sklepów trafiło w tym okresie 35 tytułów, z których największym sukcesem okazał się album Mylene Farmer „Monkey Me” – kupiło go na nowym nośniku 84 tysiące fanów. Sukces francuskiego eksperymentu daje nadzieję na to, że nowy format – zapewniający dźwięk w rozdzielczości 24/96 – zyska większą popularność i zagości na dłużej niż SACD i DVD-A, które nigdy nie przebiły się do świadomości masowego odbiorcy. Szansa jest tym większa, że Pure Audio, gdyż pod taką nazwą jest forsowany nowy standard, zyskał wsparcie największych graczy, czyli Warnera, Sony i Universalu. Universal uruchomił już nawet sklep internetowy z Pure Audio oraz zapowiedział, że bardzo szybko wyda ponad 200 pozycji w tej jakości. Z badań wytwórni wynika, że ponad 35 procent Europejczyków posiada już odtwarzacze Blu-ray, co znacznie zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu rozpoczętego właśnie przedsięwzięcia. Rozważana jest także jednoczesna cyfrowa dostępność materiałów publikowanych na Pure Audio, jednak ze względu na wielkość plików – pojedynczy album to blisko 1GB – realność tej opcji rozpatruje się w co najmniej 3-letniej perspektywie.
Kategorie:
NOWOŚCI