Swój najnowszy album brytyjski artysta zdecydował się nagrać w technologii analogowej
Czy to nie najlepszy dowód, że postęp w sposobach nagrywania i odtwarzania dźwięku jest zaledwie fałszywym przekonaniem kilkuset ludzi na świecie, którzy kupując albumy w plikach DSD po 100 zł muszą znaleźć jakieś sensowne wyjaśnienia dla swoich ekstrawagancji?
Kategorie:
NOWOŚCI