Gdyby z audiofilskiego rynku wycofać wszystkie rzeczy, których racją bytu jest dizajn, limitowana edycja, urodzinowa wersja, hołd ku czci lub chałupniczy eksperyment, w grze pozostałoby zapewne kilkanaście dużych firm, dla których produkcja sprzętu hi-fi jest takim samym zajęciem jak hodowla wieprzowiny dla rolnika. Audiofile kochają jednak błyskotki i szklane koraliki, dlatego pozwalają funkcjonować takim firmom, jak Metaxas & Sins, których misją jest epatowanie. Najnowszym osiągnięciem tego butiku jest projekt przenośnego magnetofonu szpulowego GQT №1 (Georges Quellet Tribute). Ojcem duchowym tego gadżetu jest Georges Quellet, założyciel szwajcarskiej firmy Stellavox, będącej symbolem złotych czasów tego rodzaju maszyn. Dizajn Metaxasa jest inspirowany klasycznym modelem Stellavox SP7. Premiera urządzenia odbędzie się podczas majowych targów High End Show w Monachium. Cena – 20 tys. dolarów.
Kategorie:
NOWOŚCI