Takie są przewidywania analityków renomowanej firmy konsultingowej PricewaterhouseCooper, która szacuje globalne obroty na rynku muzycznym na 53,8 mld dolarów. Ciężkie lata czekają fonografię – jej straty sięgną w segmencie nośników fizycznych blisko 30 procent, a wzrosty w sektorze cyfrowym na pewno nie zrekompensują tego deficytu. Czy to znaczy, że w muzykę nie warto inwestować? Warto! Zwłaszcza w organizację koncertów, będących coraz bardziej dochodowym biznesem oraz na takich rynkach, jak Chiny, Rosja, Indie, Szwecja, czy Brazylia, gdzie wzrosty będą nawet kilkunastoprocentowe. Więcej – tutaj
Kategorie:
NOWOŚCI