Autentyczny, czysty, żywy, tradycyjny, brudny i bolesny blues jest jeszcze tam, gdzie się narodził, czyli w Delcie Mississippi. Uprawiają go goście, dla których ta muzyka nie jest elementem stylizacji, tylko drugą naturą i częścią genotypu. To ludzie, którzy niczego nie udają, a kiedy grają i śpiewają, wątroby gniją z żalu, cierpienia i beznadziei bezkresnej jak pola bawełny. Ostatnich prawdziwych przedstawicieli tego gatunku fotografował w ich naturalnym środowisku amerykański artysta Lou Bopp, który od 2008 roku stworzył kilkadziesiąt portretów przypominających, że prawdziwy blues to nie jest zabawa dla hipsterskich naiwniaczków. Więcej – tutaj.
Jimmy Anderson TL Williams LC Ulmer Big George Brock Cadillac John Nolan Leo Bud Welch James 'Super Chikan” Johnson Johnnie Billington Monroe Jones Pat Thomas RL Boyce T Model Ford T Model Ford T Model Ford TL Williams Pat Thomas