Odszedł wielki hiszpański gitarzysta, jeden z naszych ulubionych bohaterów, prawdziwy gigant muzyki
Miał 66 lat. Dopadł go zawał serca. Na plaży w meksykańskim Cancun. Bawił się ze swoimi dziećmi… Grał na gitarze od 5. roku życia. Pierwszą płytę nagrał, gdy miał 18 lat. W 2004 roku otrzymał Asturiaz Prize for Art jako najlepszy artysta flamenco. Grał w filmach Carlosa Saury
Kategorie:
NOWOŚCI