Badania „Music 360 China” przeprowadzone przez firmę Nielsen wykazały, że statystyczny mieszkaniec Państwa Środka wydaje rocznie na muzykę 86 dolarów. Niewiele? Tylko dla porządku przypominamy, że w Chinach żyje obecnie ponad 1,3 mld ludzi, z czego 73 procent to osoby w wieku 15-64 lata. Ilu z nich słucha muzyki? Okazuje się, że wyraźnie mniej w porównaniu np. ze Stanami Zjednoczonymi. W USA muzyki słucha 91 procent populacji, w Chinach 72 procent. Średnio Chińczycy poświęcają muzyce 16 godzin tygodniowo.
Z szacunków The Demand Institute wynika, że w ciągu następnej dekady nasi przyjaciele znad rzeki Jangcy wydadzą na cele konsumpcyjne 56 bilionów dolarów. Jaką część będzie w stanie zaabsorbować przemysł rozrywkowy, w tym muzyczny? Jest szansa, że znaczącą. Większość tej olbrzymiej kwoty to pieniądze w rękach młodych ludzi, którzy chętnie się bawią i nie liczą się z groszem. Przemysł muzyczny musi w tych rachubach uwzględnić jednak dwie rzeczy – olbrzymią popularność streamingu, z którego korzysta ok. 70 procent odbiorców oraz dużą skłonność do uczestnictwa w wydarzeniach live. Wydatki na płyty są niewielkie – kupuje je ok. 10 proc. Chińczyków.