Chińska marka Raphaelite była znana do tej pory jako producent wysokiej jakości transformatorów, stosowanych nie tylko przez amatorów do porjektów DIY, ale także przez wytwórców hi-endu spod znaku Klipscha, Linna czy Bladeliusa. Od pewnego czasu Azjaci produkują własne wzmacniacze lampowe, których wintydżowe wzornictwo idealnie wpasowuje się w obecną modę na sprzęt sprzed lat. Nie mieliśmy przyjemności słuchać żadnego z nich, ale jeśli tylko w połowie tak grają jak wyglądają, to satysfakcja gwarantowana. A gdyby były raniącymi uszy rzęchami, sprawdzą się znakomicie jako ozdoba w sklepie, salonie lub restauracji. W każdym razie – zdjęcia są na tyle obiecujące, że na pewno nie odmówimy sobie przy pierwszej okazji intensywnych odsłuchów z użyciem kolumn z papierowymi membranami. Pełna gama wzmacniaczy Raphaelite – a jest ona naprawdę imponująca – tutaj.
Kategorie:
NOWOŚCI