Możesz mieć najnowsze kolumny Wilson Audio Wamm Master Chronosonic za ponad 650 tysięcy dolarów, wieżę Dana D’Agostino i pełną kolekcję winylowych reprintów angielskiej manufaktury Electric Recording po 300 funtów za sztukę, a i tak będziesz zajmował w audiofilskiej hierarchii pozycję niższą niż Piotr Rubik wśród zawodowych klakierów, jeżeli nie będziesz posiadał w swoim systemie klasycznego magnetofonu szpulowego. To rzecz, którą każdy szanujący się miłośnik dobrych brzmień po prostu powinien mieć i to jest tak oczywiste, jak oczywiste jest to, że możesz wygrać Grand Prix Monaco F1, ale bez Ferrari California Spyder 1960 w garażu i tak nikt nie będzie cię szanował. 240-stronicowy album z 400 fotografiami maszyn produkowanych przez Revoxa dokładnie powie, którą drogą masz iść, by zyskać mir, noblesse i respekt. Jego autorami sa Luca Maria Olgiati oraz Paolo Bologna, którzy nie tylko opisali i sfotografowali szwajcarskie arcydzieła, ale także zebrali wiele anegdot związanych z aparatami Revoxa. Książka została wydana w wersji ekskluzywnej oraz kieszonkowej. Odpowiednio wyeksponowana może służyć za namiastkę prawdziwego szpulowca. Więcej – tutaj.
