Trzy utwory greckiego kompozytora upamiętniające dzisiejsze lądowanie próbnika Philae na powierzchni komety 67P/Czuriumow-Gierasimienko
Philae został dowieziony w pobliże komety przez sondę Rosetta. Akcja odbyła się ponad 500 mln kilometrów od Ziemi przy prędkości… 135 tys. km/h. Do tej pory taka rzecz udała się tylko Bruce’owi Willisowi w filmie „Armageddon”, przy czym jemu było łatwiej, bo zagrażająca nam asteroida leciała z prędkością zaledwie 35 tys. km/h. Misja Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) pokazuje, że to, co jeszcze niedawno było filmową fikcją, dzisiaj jest zapierającą dech w piersiach rzeczywistością. I bardzo dobrze, iż ESA zamówiła u Vangelisa trzy kompozycje, bo dzięki temu to ważne w historii ludzkości wydarzenie nabiera znaczenia wybiegającego poza specjalistyczny podziw garstki naukowców i inżynierów.
