Lokalizacja pracowni w pewnej mierze tłumaczy obudowę w kształcie muszli, najpewniej jednak inspiracją nie były wodne żyjątka, lecz słynny Nautilus zbudowany przez B&W. Bez względu na to, kolumny są małym dziełem sztuki i jeśli graja tak, jak wyglądają, to sukces murowany. Na razie nic nie wiadomo o parametrach monitorów, wiadomo już jednak, że biuro szykuje większy model – BigSnail. Więcej – tutaj.
Kategorie:
NOWOŚCI