Niewielkie cylindry z wystającymi kabelkami to nie są mini-ładunki do wysadzania kolumn po nieudanych sesjach odsłuchowych, tylko specjalne filtry, którą mają poprawić możliwości głośników. Gadżet Synergistic Research wykorzystuje technologię Uniform Energy Field, lecz prosimy nie pytać dokładnie, o co chodzi, bo mamy zaledwie przeczucie w czym rzecz. W każdym razie po podłączeniu do terminali kolumnowych XOT zaczynają „czyścić” zwrotnice z wszelkiego elektro-magneto-oszołomstwa, a efekty – znamy już zaskakujące reakcje pierwszych słuchaczy tego wynalazku – są podobno rewelacyjne. Producent twierdzi, że XOT zwiększa rozdzielczość przekazu, poprawia budowę sceny oraz zmniejsza szumy tła i oby to była prawda, bo para zabaweczek kosztuje 399 dolarów. Ludzie potrafią się pieklić z powodu sum o wiele mniejszych…
