Ranking otwiera Kanye West i jego album „808s and Heartbreaks”, są też na nim m.in. Dr. Dre z „The Chronic”, Nirvana” z Nevermind i Beatles z „Rubber Soul and Sgt. Pepper’s.” Nie zabrakło „Thrillera” Michaela Jacksona, znalazło się też miejsce dla Woody’ego Guthrie, Milesa Davisa, Ornette’a Colemana, Marvina Gaye’a, Boba Dylana, Jamesa Browna, Rolling Stones, Raya Charlesa, The Dave Brubeck Quartet, Franka Sinatry, Radiohead, Mary J. Blige, Public Enemy, Run-DMC, The Ramones i Kraftwerk. Listę można krytykować, zarzucać jej błędy, wynaturzenia, oczywiste pominięcia, pomyłki, wpadki i mocno amerykański przechył, ale warto się z nią zapoznać, bo wiele z umieszczonych na niej płyt prawdopodobnie zostanie objawionych przez Mojżesza na kamiennych tablicach w nowej historii świata. Pełne zestawienie – tutaj.
Kategorie:
NOWOŚCI