Przed zakupami proponujemy lekturę najnowszego magazynu z Ameryki, który zawsze poleci coś, co skutecznie wyleczy ze wszystkich audiofilskich egalitaryzmów. Poza tym ludzie z tego pisma chyba rozumieją, że sprzęt służy do słuchania muzyki, a nie odwrotnie. Jeśli więc ktoś udaje, że jest audiofilem, bo właśnie stał się kosztem kawalerki w centrum Warszawy posiadaczem systemu McIntosha, który będzie mu służył do słuchania płyt Jarretta, niechaj sobie daruje czytanie, bo zaszkodzi sobie i otoczeniu. Resztę zapraszamy do pobierania magazynu tutaj.
Kategorie:
NOWOŚCI