Wiedziałem, że tak będzie…
W ofercie wrocławskiej firmy Cinematic pojawiły się uniwersalne odtwarzacze Oppo BDP-83 i BDP-83SE. Maszyny mają olbrzymie możliwości, są doskonale wyposażone i zbierają na całym świecie znakomite recenzje. Czytają płyty Blu-ray, SACD, DVD i DVD-Audio. Fachowcy podkreślają jednak przede wszystkim znakomity stosunek cena/jakość. Tymczasem…
Polskie ceny wynoszą odpowiednio 3538 zł i 5072 zł. Amerykańskie: 499 dolarów i 899 dolarów. W naszym pięknym kraju, może dlatego że jest zieloną wyspą w morzu kryzysu, są więc ponaddwukrotnie droższe.
Może nie znam wszystkich uwarunkowań, ale wiem, że producentów miejskich aut marki Hyundai i KIA miałbym za bezczelnych potworów, gdyby za swoje wyroby kazali sobie płacić jak wytwórcy ekskluzywnych Opli, Volvo, Volkswagenów i Alfa Romeo.
Na marginesie, firma Lexicon została przyłapana na sprzedawaniu plejerów Oppo w cenie… 7-krotnie wyżej. Jej pomysł polegał na tym, żeby tanią konstrukcję Oppo przepakować do innej obudowy, opatrzeć ją dodatkowym logo i sprzedawać ze znaczkiem marki, która kojarzy się bardziej hajendowo. Szczegóły tutaj.
Wypada więc chyba wyrazić wdzięczność firmie Cinematic, że tani sprzęt sprzedaje tylko dwukrotnie drożej. Przypomina mi się tu historyjka o warszawskich notariuszach, którzy mają zwyczaj żartować z klientami mówiąc im, że etyka zawodowa nie pozwala brać stawek mniejszych niż maksymalne.
Kategorie:
NOWOŚCI