WIRUJĄCY SEKS

WIRUJĄCY SEKS
Chyba nikomu nie musimy wyjaśniać, dlaczego pokazujemy tę maszynę...

Gdyby jednak ktoś miał wątpliwości, musi wiedzieć, że Philips FWP 3200 daje nam tyle frajdy, co wszystkie części „Transformersów”. A może nawet jeszcze większą, bo Michael Bay nie wpadł na pomysł wirujących doków. A przecież są tu jeszcze podświetlane głośniki, USB i wiele innych fajnych gadżetów. I to wszystko za jedyne 300 funtów. Szczegóły – tutaj.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj