Nie ma pewnie takiego twardziela na świecie, który nie zakrztusiłby się kawiorem, widząc ten audiofilski pseudowersal. I pewnie o to głównie chodzi właścicielowi tego kosztownego systemu. Bo chyba nie o dźwięk, który w takim pomieszczeniu obija się jak pijany w gęstym lesie.
Kategorie:
NOWOŚCI