Sądzimy, że pomieszczenie zasługuje na porządną adaptację akustyczną, ale nawet jeśli właściciel się na nią nie zdecyduje, to przypuszczamy, że ogólna suma wrażeń, którą dostaje w czasie sesji pozwala mu zapomnieć, że coś szwankuje, nie brzmi albo kłuje w uszy.
Kategorie:
NOWOŚCI