Lang Lang to najpopularniejszy i najlepiej opłacany pianista świata. Dlatego wytwórnie biją się, by – póki można – zarobić na nim jak najwięcej
Wytwórnia Sony – dla której chiński artysta porzucił Deutsche Grammophone za okrągłą sumę 1 mln dolarów – wydała właśnie album Lang Lang z repertuarem Chopinowskim. To murowany przebój i zarobek na długie lata – takie płyty sprzedają się znakomicie na całym świecie bez względu na koniunkturę. Cóż w takim momencie robi niemiecka konkurencja? Niemiecka konkurencja także wydaje płytę Lang Langa z utworami Fryca. Tyle że jest to wydawnictwo z nagraniami, które już były publikowane. Nie raz. Ile osób nabierze się na ten numer i zamiast świeżych nagrań Sony kupi przechodzone rejestracje DG? Tysiące. Zapewne menedżerowie z Niemiec będą mówić o zbiegu okoliczności, ale tylko naiwny by w to uwierzył.
Nowa płyta ze starymi nagraniami
Nowa płyta z nowymi nagraniami