W małym włoskim miasteczku Orvieto (20 tys. ludności) żyją wielcy ludzie! Ludzie czynu, pięknych myśli i szlachetnych zamiarów.
Staraniem tychże w nowej bibliotece publicznej powstała… sala odsłuchowo-projekcyjna, w której można zapoznać się z arcydziełami muzyki oraz kina. Kosztujący 130 tys. euro system (szczegóły tutaj) składa się m.in. z uniwersalnego odtwarzacza Oppo BD-83 (!) oraz gramofonu Thorens.
W pomieszczeniu nazwanym Sala Eufonica odbywają się spotkania melomanów, wycieczki dzieciaczków szkolnych mogą posłuchać Bacha i Lutosławskiego, prelegenci przybliżają chętnym twórczość Mahlera, szczególnie wrażliwi bez problemu obejrzą w jakości HD „Cinema Paradiso” (na marginesie – ulubiony film redakcji audiolifestyle.blogspot.com).
Że nie jest to fantazja, zaświadcza ten filmik.
Tytułem zakończenia: proszę pytać kandydatów na prezydenta w czasie mityngów wyborczych, czy mają w planach budowę sal odsłuchowych w bibliotekach publicznych. Jeśli któryś spróbuje się wykpić „orlikiem” albo „muzeum jakiegoś powstania” – kasować.
PS W ramach działalności misyjnej – eufonia oznacza piękne brzmienie. Przeciwieństwem jest kakofonia.
