ŻYCIE INTYMNE

ŻYCIE INTYMNE
W swoim audiofilskim życiu redaktor naczelny Audio Lifestyle doświadczył czterech prawdziwie metafizycznych doznań.

Pierwsze było dziełem jakiegoś faceta, który zestawił lampową integrę Primaluna z tanim tajwańskim monitorkiem Usher.

Drugie zawdzięcza firmie Ancient Audio.

Trzecie pojawiło się w fabryce Zingali.

Czwartego dostarczył Orfeusz II Sennheisera.

Po takich przygodach cieszy go już mało co i prawie nigdy. Czasami zakupy w salonie Calzedonia, czasami jakiś fajny tekst Joanny Bator, czasami nadzieja na nową książkę Myśliwskiego i płytę Marty Argerich lub Piotra Anderszewskiego.

W oczekiwaniu na takie fenomemy jest skończonym platonikiem, który w swojej komunie nie prosi nawet o żyletkę do golenia, gdyż byłoby to świadectwem intelektualnego prostactwa.

Kategorie: NOWOŚCI

Skomentuj