JAK ZOSTAĆ LEPSZYM AUDIOFILEM

Nawet w najbardziej wyrafinowanych systemach audio najsłabszym ogniwem zawsze będzie człowiek Poszukując w historii techniki wynalazków, które z korzyścią można byłoby zastosować w audiofilskiej praktyce, trafiliśmy na dość prymitywne urządzenia znakomicie jednak zwiększające możliwości ludzkiego słuchu. Widoczne na zdjęciach ustroje w większości miały przeznaczenie militarne i służyły do wykrywania oraz lokalizacji nadlatujących samolotów. Prosty eksperyment polegający na odchyleniu małżowin w kierunku źródła dźwięku za pomocą otwartych dłoni powinien każdego przekonać, że prosta idea przedłużania uszu, licząca sobie już grubo ponad wiek, winna znaleźć niezwłocznie odważnych kontynuatorów, którzy chcieliby odnowić ją na potrzeby audiofilów i melomanów. Nasze doświadczenia z długimi uszami wskazują, że obecnie jest to praktycznie jedyny sposób, by szybko i stosunkowo tanio poprawić szczegółowość, selektywność, przejrzystość, kierunkowość, otwartość oraz ilość informacji przekazu generowanego przez dowolny system audio.