Rega RP-3. Najnowsze wcielenie brytyjskiego gramofonu, który słusznie uchodzi za jeden z najlepszych w historii hi-fi. Praktycznie rzecz biorąc – wystarcza na całe życie. Razem z wkładką Elys 2 powinien kosztować ok. 3000 zł
Foliowe, antystatyczne koperty wewnętrzne Mobile Fidelity przeznaczone do ochrony płyt winylowych. 50 sztuk kosztuje ok. 100 zł. Niezastąpione w każdym porządnym analogowym domu. Można je kupić tutaj.
Audioquest Q Feet. Sorbotanowe podstawki antywibracyjne. Do izolowania kolumn raczej się nie nadają, w przypadku elektroniki wydają się jednak świetnym rozwiązaniem. Za 4 sztuki trzeba będzie zapłacić 400-450 zł.
Jolida FX10. Niewielki, 10-watowy wzmacniacz lampowy z wejściem dla iPoda. Mimo skromnych gabarytów i lichych parametrów integra może napędzić nawet sporych rozmiarów kolumny. Kosztuje ok. 2000 złotych. Rewelacja!
Takatsuki TA-300B. Słynne triody w wydaniu japońskiej manufaktury z regionu Osaki. Miesięcznie powstaje tam zaledwie 30 par tych wyjątkowych lamp. Zdaniem wielu audiofilów – najlepsze 300B od narodzin Wszechświata. Para kosztuje 1500 euro
Ortofon SPU Collector Box. 4 wkładki (SPU Classic, SPU Gold Reference, SPU 85, SPU 90th Anniversary) w kolekcjonerskiej i radykalnie limitowanej edycji. Zestaw kosztuje 14 tys. dolarów i wart jest każdego centa
Koss Porta Pro. Kosztują ok. 150 zł, produkowane są od ćwierć wieku i przewyższają jakością wykonania i brzmieniem 99 procent słuchawek wciskanych obecnie klientom przez coraz bardziej egzotycznych producentów, którzy próbują zarobić na obecnej koniunkturze. Najlepszy i najtańszy uprade iPodów, MP3 i smartfonów
MusicMask. Specjalne audiofilskie gogle gwarantujące podczas odsłuchów… całkowitą ciemność przed oczami. Producent rozpoczął ich wytwarzanie dając wiarę tym, którzy twierdzili, że po ciemku odbiór muzyki jest lepszy. Niektórzy poważni recenzenci, np. Steve Guttenberg, bardzo chwalą ten wynalazek. Kosztuje 45 dolarów
Assus Xonar Essence One. Konwerter cyfrowo-analogowy i wzmacniacz słuchawkowy w jednym o bardzo wyśrubowanych jak na cenę, która wynosi ok. 1500 zł, parametrach i możliwościach. Choć wyprodukowany przez firmę nieposiadającą audiofilskich aspiracji, bije na głowę wiele specjalistycznych urządzeń tego typu, w dodatku dużo droższych
Jan Sebastian Bach, Weinhnachtsoratorium. Bożonarodzeniowe dzieło Bacha w interpretacji Diego Fasolisa. Album został wydany przez firmę Brilliant Classics, specjalizującą się w reedycjach. Firma ponownie zagościła na polskim rynku ze swoim katalogiem, w którym – dysponując pewnym rozeznaniem – można znaleźć mnóstwo cennych i rzadkich pozycji. Polecane przez nas wydawnictwo kosztuje ok. 30 zł
