Przyczyna? Oczywiście, streaming, który stał się podstawową formą dystrybucji muzyki. W 2014 r. w Norwegii serwisy on-demand stanowiły już 75 procent rynku. Ciekawe jednak, że likwidacja piractwa wcale nie przyczyniła się do zwiększenia sprzedaży muzyki. Teoretycznie obroty powinny być większe o mniej więcej 20 procent w porównaniu z 2009 rokiem, jednak nic takiego nie nastąpiło. Albo więc szacunki dotyczące strat powodowych przez nielegalną dystrybucję płyt są z gruntu fałszywe, albo serwisy streamingowe przejmują premię technologiczną. W każdym razie – muzykom wcale się nie polepszyło z powodu eliminacji piratów. Więcej – tutaj.
Kategorie:
NOWOŚCI
